Ktokolwiek widział, ktokolwiek...
Pierwsza dawka środków usypiających,
śpij spokojnie serduszko,
jak ktoś Cię pokocha
to ja głośno zawołam..
Długa ta kolejka za szczęściem,
a ja tylko księcia z bajki szukam,
no nic jak już przyszłam to poczekam,
"Pan ostatni?"
2 lata później..
"..przepraszam kochanie,
naprawde nie chciałam.."
Kolejna dawka środków usypiających..
(czekam)
for somebody who is in my mind.. =**
autor
nierealne sny
Dodano: 2006-10-17 00:06:14
Ten wiersz przeczytano 389 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.