ku pokrzepieniu serc
przez długie lata świat żył w iluzji że
Rosja jest mocarstwem, a jej przywódca -
carem;
tymczasem na naszych oczach okazuje się, że
Rosja to domek z kart, a jej car to
pajac;
może to nazbyt optymistyczna ocena, ale
popatrzmy na fakty:
militarna koncepcja napaści na Ukrainę
pamięta czasy Stalina a logistyka oparta
jest na rabunku;
znane są obrazki wygłodniałych żołnierzy
rosyjskich plądrujących ukraińskie
sklepy;
chaos w szeregach rosyjskiej armii i jej
morale wzbudza uśmiech politowania;
tak samo sprzęt: samoloty lecą żeby
zbombardować lotnisko, a trafiają w...
przedszkole;
artyleria strzela na rympał, a jej celność
wydaje się być dziełem przypadku;
na front jadą zepsute czołgi niezdolne do
oddania strzału, a hakerzy tańczą po
rosyjskich portalach bankowych i rządowych
jak po swoich;
żenada;
i ten tragiczny apel Czerwonego Krzyża o
zabieranie zwłok poległych rosyjskich
żołnierzy...
tymczasem car się nadyma; straszy fejkiem o
swojej nieobliczalności i puszcza bąka o
gotowości ataku nuklearnego;
i to już wszystko co może zrobić;
o, przepraszam: wysyła jeszcze grupę
wagnera żeby zabiła Przywódcę Ukrainy na
koszt rosyjskiego podatnika, prezentując
przy okazji moralność wyniesioną ze
zbrodniczej KGB;
na szczęście Europa i świat zaczynają
dostrzegać że król jest nagi, a Rosja to
kolos na glinianych nogach;
zobaczymy co powie Rosyjski Naród, ale
prognozy dla hehe cara :) nie brzmią
optymistycznie;
mam jeszcze jedną uwagę: na własne oczy
widzimy co to znaczy NARÓD;
niech Europa zastanowi się dziesięć razy
zanim zacznie przerabiać Narody Europejskie
na obywateli Unii;
jak już wspomniałem - jestem optymistą - i
choć nie jestem jasnowidzem - jasno widzę
przyszłość :)
Chwała Wielkiej Ukrainie
Chwała Wielkiej Polsce
i Chwała Wam Poeci, którzy walczycie
piórem
serdeczne pozdrowienia :)
* * *
ostatnia informacja w którą święcie wierzę
:)))
https://www.fakt.pl/wydarzenia/swiat/wladim
ir-putin-bedzie-obalony-b-ekspert-agencji-w
ywiadu-o-mozliwym-puczu/3ve0265
Komentarze (39)
Odpowiem ci jeśli pozwolisz.
Do momentu,, na szczęście Europa.." z twoimi
rozważaniami w części się zgadzam, ale już dalej mam
duże wątpliwości.
Po pierwsze Rosja niestety nie jest kolosem na
glinianych nogach, to kraj o wielkich zasobach a co za
tym idzie kraj bogaty. Nic tak nie kusi ludzi jak
pieniądze. Putin dobrze płaci i można się bogacić.
Wszyscy doskonale wiedzieli, że to wariat, ale nie
przeszkadzało to robieniu z nim szemranych interesów.
Węgiel, ropa, gaz. Hulaj dusza piekła nie ma ( nie
zaprzeczysz, że przyłożyliśmy do tego rękę). Za tanie
pieniądze można było poużywać. A putin miał swój plan
uzależnił od Rosji jak najwięcej krajów w Europie. no
cóż każdy wariat ma swój rozum, należy dodać, że ten
wariat ma broń jądrową. Francja też ma, ale jeśli
putin ruszy tę machinę, to ludzie na naszej planecie
wyginą. Bo prostym językiem mówiąc, jak wy nam, to my
wam i co dalej?
Co do Unii, ja myślę, że w gromadzie zawsze
bezpieczniej. Nie bez kozery Ukraina stara się o
akces. Nikt nie stara się zniszczyć naszej
narodowości, chodzi o obowiązujące zawarte w
traktatach prawo, to bardzo ważne. Jesteśmy też na
bakier z demokracją, wszystkie instytucje państwowe i
nie tylko w rękach jednej partii, nie kojarzy ci się z
putinowskim zamysłem?
No ale do rzeczy;
Pytanie co ja bym zrobiła w obecnej sytuacji?
Moim zdaniem wspierać Ukrainę, jak się tylko da, bo
tam u podstaw leży nasze bezpieczeństwo. Zniszczyłabym
Rosji wszystkie finanse. Trzeba wycofać wszystkich
ambasadorów z Rosji. jest wiele innych możliwości
walki z idiotą. Dopóki nie zostanie całkowicie
izolowany nic do niego nie dotrze.
Jeszcze co do Unii, popatrz na obecną sytuację
bardziej wnikliwie, tak na trzeźwo, Co nam ta
przynależność daje a co zabiera, chodzi mi o dziś, o
sytuację realnego zagrożenia. Sytuacja w której się
znaleźliśmy to naprawdę nie jest taka " he, he, he"
jak ty to ujmujesz.
Dlatego mamy drugi stopień alarmowy "BRAVO".
Rosja to nie jest kolos na słomianych nogach, takie
myślenie to duży błąd.
Kto pamięta 1994 r. Ukraina oddała Rosji broń jądrową
za gwarancje bezpieczeństwa i co?
Myślę, że każdą sytuację trzeba starać się poznać,
przemyśleć i nie szpilować Unii, bo to jak bogatym
jesteśmy krajem, pokazuje nam nasza inflacja i
drożyzna.
O Europie i mojej ukochanej Polsce.
Wojskowi mówią, że jesteśmy krajem frontowym, to
prawda. Zawsze będziemy między młotem a kowadłem,
takie nasze położenie geograficzne.
A, napiszę też coś do naszych kochanych komentatorów.
Moi najmilsi, pokrzepiając swoje serca nie zapominajmy
o realiach, to nie są czasy Mickiewicza, teraz trzeba
myśleć inaczej.
Bądźmy RAZEM.
Naprawdę ta wojna to żenada...ale przywódcy państw są
pazerni, kosztem śmierci innych ludzi...podsumowanie
zrobiłeś ale to się chyba kroi coś grubszego.
Chwała Wielkiej Ukrainie za ducha walki.
Chwała Wielkiej Polsce, bo wśród nasnóstwo ludzi
dobrej woli.
Dziękuję AS-ie za pokrzepiający, tak bardzo potrzebny
wiersz.
Wilki się cieszą, że dni krwawego tyrana są policzone,
ale wyraźnie słyszą płacz ukraińskich dzieci i matek
po obu stronach granicy...
Dobry tekst, czytałam go już przed logowaniem,
Rosjanie sądzili, że poddanie się Ukrainy to kwestia
kilku godzin, na szczęście się przeliczyli, a i u nich
są duże straty.
Pozdrawiam, z uznaniem dla treści.
ASie, szacun za wiersz!
Trzymajcie sie Bracia Ukraincy!
Niepodleglosc narodowa ponad wszystko!
Pozdrawiam
Pani L
dlatego, że dla mnie wartością jest narodowość a nie
wynarodowiona bryja z chorych idei Altiero
Spinelli'ego, bo taki obraz świata jest dla mnie
najbardziej przerażający:
https://www.youtube.com/watch?v=qs35t2xFqdU
bardzo serdecznie i ciepło pozdrawiam wszystkich
Czytelników i Komentujących :)
Metody dobrze znane z NKWD i KGB. Obstawa tego
szaleńca też jakoś wpatrzona w niego jak w obrazek. Do
czasu, bo widzą, co świat robi przeciw Rosji.
Pomyśleć, że będąc w Oświęcimiu padły z jego ust słowa
.." Nigdy więcej wojny!"...
To szaleniec, który przegrał wszystko, a do tej pory
żył jak panisko. Teraz siedzi na Uralu, drży ze
strachu, pełen żalu. Bo go wszyscy mają w doopie, sam
jest winien. Podły głupiec.
Pozdrawiam.
Świetny tekst, mimo wszystko, dopóki to się nie
skończy, niepokój jest.
Pozdrawiam serdecznie.
Tekst niezły. Tylko po co ta szpileczka w tyłek Unii?
Jestem Polką, Europejką i obywatelką Unii
Europejskiej, czy to coś zmienia?
Jeżeli jest to informacja od jasnowidza, to jasno to
widzę.
Także myślę, że jest to możliwe, oby się to stało jak
najszybciej. Pozdrawiam Asie :)
Świetny tekst,
kiedyś czytałam o gematrii tego nazwiska, dzisiaj
nabiera znaczenia,
pozdrawiam serdecznie:)
Z zainteresowaniem czytałam. Niestety cały czas
towarzyszy mi niepokój, bo szaleniec do wszystkiego
jest zdolny. Chwała Ukrainie. Świat za późno się
obudził. Pozdrawiam serdecznie:)
Tak jest!
Dobre pisanie.
Pozdrawiam.