Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Kultura

Kultura

Przybyli, gdy jeszcze
księżyc był wysoko
nawet nie załomotali i
drzwi leżały pokotem.

Czarne twarze i czarne
pokraczne ubrania
pełne kieszeni a w nich
straszne rzeczy do łamania
charakteru.

Rzucili nas na dechy
skuli obrączkami
leżeć kazali
a za oknem kur już zapiał.

W południe dzwony biły
a my leżymy cicho
każdy bał się odezwać
nad nami stało licho.

Przybył jakiś generał
To nie ta posesja- powiedział.
Zniknęli tak jak przybyli.
Tylko drzwi nie zamknęli.

Łódź 26.06.2013 Mirosław Pęciak

autor

miniek183

Dodano: 2013-06-26 09:17:06
Ten wiersz przeczytano 666 razy
Oddanych głosów: 3
Rodzaj Biały Klimat Refleksyjny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (3)

ZOLEANDER ZOLEANDER

O matko kochana! Straszne... Ukłony :))

MamaCóra MamaCóra

Dobry, w zestawieniu z tytułem mocy nabiera.
Pozdrawiam.

jlewan jlewan

Świetnie zobrazowałeś tę koszmarną historię.
Pozdrawiam, +

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »