A kysz, a kysz /
Dzisiaj dla odmiany kolejny mój brachykolon na trudne tematy.
A kysz, a kysz /brachykolon/
Przez las śmierć gna, a za nią mgła!
Strach padł na las, - Ki czort je pcha?
Lis zwiał gdzie pieprz, jak struś skrył
łeb,
wilk wył, że hej, wiatr dął: - Jest
źle...
I gnał przez wieś, chcąc wieść tę nieść.
Wójt wlazł już w kąt, jak szewc tam
klął.
Wrzask jest wśród kur : - Cóż to za gbur
śmiał wpaść, drzeć dziób wsród łąk i
pól?
Gdzież jest ten pies, co miał nas
strzec?
Kot wlazł na piec, ma chęć, by zbiec...
A śmierć, jak śmierć na żer ma chęć,
już jest tuż, tuż - jak mgła i kurz.
Już gna przez wieś, już wie gdzie wleźć
przez drzwi jak gość, wie też co ciąć...
Kos ma ze trzy, więc tak fik, mik
tnie co się da, aż pan wręcz zbladł
i padł jak trup, a śmierć tup, tup,
ma już swój łup. Tu trup, tam trup,
śmierć gna przez plac - szast - pras,
szach - mat,
jak z nut dziś gra, tnie co się da...
Padł koń, zdechł pies, pan też już legł,
dzień jest wśród łez, a niech ją bies...
Wtem wiatr się wściekł, gna mgłę i
śmierć,
ten czort, czy bies nie śmie tu leźć!
Znów śmierć i mgła mknie hen przez
świat,
a wiatr je pcha wciąż w dal i w dal.
Ty-y. dn: 21.06.2022 r.godz. 15/26
//wanda w./ -- Wanda Maria Wakulicz//
Komentarze (25)
Witaj Wandziu, nic tylko bić brawo... Pozdrawiam i
miłej niedzieli Ci zyczę:)
Po stokroć będę powtarzać, że jesteś Wandeczko
niedoścignioną mistrzynią w pisaniu trudnego gatunku
poezji, do którego należy brachykolon :)++++
Jesteś niesamowita! /+/ :)
Nie przestajesz zadziwiać kunsztem.
Pozdrawiam serdecznie Wando. :)
Witam i pięknie dziękuję Kochani za przeczytanie i
pozostawione pod wierszem komentarze.
Bardzo mi miło, że brachykolon się Wam spodobał.
Pozdrawiam serdecznie życząc miłego wieczoru :)
Uwielbiam tę formę wierszy u ciebie chociaż klimat
taki nie teges...pozdrawiam ciepło.
Świetny brachykolon, a tematy rzeczywiście trudne i
trudne do wyrażenia w tak trudnej formie.
Pozdrawiam serdecznie.
Łał! Wandziu.
Mistrzostwo.
Przyjemnie przeczytać, chociaż temat nieprzyjemny. To
sztuka napisać wiersz jednosylabowymi wyrazami. Sztuka
się udała.
Pozdrawiam.
ciekawy zapis... czyta się z przyjemnością bo...
inaczej
Z upodobaniem jak zawsze. Nie ma co mówić poezja z
górnej półki. Gratuluję i pozdrawiam.
Jak zawsze świetny, a ja tylko czytam i podziwiam :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Jak zawsze z podziwem i ogromnym podobaniem,
pozdrawiam serdecznie:)
Jestem pod wrażeniem!
Bardzo rozwinęłaś Wandziu swoje pisanie. Pięknie.
Witam i pięknie dziękuję Kochani za przeczytanie i
pozostawione pod wierszem komentarze.
Bardzo mi miło, że brachykolon się
spodobał.
Pozdrawiam serdecznie, życząc spokojnego wieczoru :)
Tytuł wiersza odstrasza, ale weszłam na własne ryzyko
i nie żałuję ;-) Z ciepłym pozdrowieniem ;-)