Laicy
Amator
Pewien poeta z miasta Prudnika,
specjalizował się w erotykach.
Pisał je nieustannie:
w łóżku, przy stole, w wannie.
Ciężka jest dola teoretyka.
Afrodyzjak
O pewnym Jacku – mieszkańcu Rumi
mówiono, że zjadł wszystkie rozumy.
Pożerał mózgi wieprzowe,
więc by mieć życie wzorowe,
wciąż musiał świńskie zapędy tłumić.
autor
krzemanka
Dodano: 2017-06-08 11:41:09
Ten wiersz przeczytano 1369 razy
Oddanych głosów: 42
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (59)
Świetne! Teoretyk mnie rozbawil do lez:))
Pozdrawiam :*)
Dziękuję MariuszuG, karacie i AMORZE za poparcie da
limeryków. Miłego dnia:)
Bardzo wesolutkie, podoba mi się :)
Bardzo fajne limeryki! Pozdrawiam!
Dobre obydwa ;-)
Pozdrawiam :)
Mili goście: cieszą mnie Wasze uśmiechy. Pozdrawiam
serdecznie:)
Świetne limeryki Aniu.Miłego popołudnia.
duży uśmiech dla Autorki :):):)
Drugi.
Pozdro Krzemanko.
Kłaniam się uśmiechając(:
Witaj. Tak to z laikami bywa, ze teoria z praktyka
zywczajnie sie nie zgrywa. Moc serdecznosci Krzemanko.
Dziękuję nowym gościom za komentarze i uśmiechy.
Pozdrawiam wszystkich:)
Teoretycznie i praktycznie - bardzo fajne i trafne, bo
czy nie o to chodzi? - limeryki :)
:)))do 1: praktykowi też nie jest lekko; do 2: co jesz
tym się stajesz:) pozdrawiam
świetne limeryki a drugi the Best Pozdrawiam Aniu
serdecznie:))