O lampce wina...
/z dedykacją dla...ech, Ona wie.../
Nie pij wina w samotności
Kochana,
śmiałość którą ono niesie
nie na teraz
i pragnienia obudzone
z pierwszym łykiem
schować musisz
na dnie samym
nie pij teraz.
Ja wypełnię
tą czerwienią Twoją czarę,
aromatem Cię otulę
smaku dodam,
szkło dźwięk czysty
wyda wtedy
Moja Miła,
więc poczekaj,
nie pij sama
wina szkoda…
16 sierpnia 2007
autor
debiutant
Dodano: 2007-08-16 08:42:28
Ten wiersz przeczytano 1128 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
Prwda oczywista :) lampka wina , w blasku świec z
ukochaną osobą :) Dobry wiersz.
..."nie pij sama ..wina szkoda" - ładnie to
ująłeś...picie wina powinno być celebracją tego
trunku, który może być symbolem miłości...
...........a nawet niektóre dziewczyny z beja , same
piją (choć w małych ilościach), a fee..!
Wiersz po poprawkach , znakomity, a komu dedykacja?
wiem!! Wiem...pięknie!!! i na pewno to ech.. jest
potrzebne...
Bardzo mądry wiersz i świetna rada warto z niej
skorzystać.