Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Lat czternaście

tu jest prawda napisana ...mama to była naszym skarbem jedynym ...


lat czternaście kiedyś miałem
różne figle wyprawiałem

jeszcze wcześniej
mając dziewięć
z kolegami
papierosy popalałem
były sporty ekstra mocne
raz klubowe raz mazury
dym po katach się unosił
w głowie karuzela była

to historia

pewnego razu
mama nas przyłapała
wzięła mnie do domu
lecz nie krzyczała
usiedliśmy przy stole
chwilę tłumaczyła
przekonywała nigdy nie biła

była moim przyjacielem
mamusią najukochańszą
życia nauczycielem

później koledzy
wpływu już nie mieli
wyśmiewali się ze mnie
a ja dumny byłem
jak indyk w niedzielę

wyszedłem na ludzi
dom mam ciepły
żona córki wspaniali wnukowie

a moi koledzy
z lat młodości
dno życia ujrzeli
i tam pozostali

Waldi

autor

waldi1

Dodano: 2018-11-28 16:44:17
Ten wiersz przeczytano 857 razy
Oddanych głosów: 21
Rodzaj Bez rymów Klimat Refleksyjny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (22)

Halina53 Halina53

No patrz...wykorzysta

Halina53 Halina53

Smutne...swój los każdymi w swoich dłoniachj, jak go
wykożysta,takipożyje...pozdrawiam

_wena_ _wena_

podoba mi się
ciepło pozdrawiam

Sotek Sotek

Życiowa refleksyjna opowieść.
Czasami warto posłuchać dobrych rad bliskiej osoby.
Pozdrawiam.
Marek

GabiC GabiC

Ciepły, ładny wiersz.
Dobrego dnia Waldi.
Pozdrawiam cieplutko:)

Ankhnike Ankhnike

Prawdziwy skarb miałeś w domu i wyszedłeś na ludzi;
odpowiednio wesprzeć i pokierować to nie tylko jest
trudne zadanie, a wręcz sztuka; pozdrawiam serdecznie.

Pani L Pani L

Tak jest,mama to mama i bez dyskusji.
Pozdrawiam.

Elena Bo Elena Bo

Ja też popalałam na imprezach Carmeny, nigdy w nałóg
nie weszłam. Udało się :) Masz fajne Kobiety wokół
siebie Waldi :)

Wiktor Bulski Wiktor Bulski

Nie śmiej się znich Waldi - im to wciśnieto na siłę -
ten ich los. Oni tego nie wybierali. Wzruszają mnie
Twoje wiersze...
Pozdrawiam serdecznie:)

niezgodna niezgodna

...mama -najwspanialszy człowiek na świecie...

pozdrawiam:))

M.N. M.N.

Jak narozrabiałem to moja mama też zawsze wiedziała co
powiedzić żeby mi się zrobiło głupio i to sprawiało,
że juz więcej tak nie robiłem... piękny wiersz pełen
tęsknej miłości za mamą, pozdrawiam serdecznie Waldi i
dziękuję Ci za wczorajsze wsparcie

Tessa50 Tessa50

Bo mądrość Twojej Mamy udzieliła się Tobie Waldi i
tylko pogratulować, że wyciągnąłeś odpowiednie wnioski
z jej nauk...cieplutko pozdrawiam :)

ewaes ewaes

Pięknie i ciepło i mamie. Moja też była cudowna i ja
się staram... :)
Pozdrawiam Waldi :*)

ROXSANA ROXSANA

Ach, to były fajne czasy waldi, a ja sobie z
koleżankami popalałam Carmeny, bo tak fajnie
pachniały. Moja mama , jest super do dzisiaj.
Rozumiemy sie , jak koleżanki.
Miłego wieczoru waldi.

jastrz jastrz

Ja paliłem żeglarze. Oduczyłem się palić, kiedy
zaprzestano ich produkcji.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »