Latawiec marzeń
Pragnę być budzona jasnością
nie tnącymi jej poświatę wrogimi
dźwiękami
Pragnę fal spokoju
orzeźwiająco kojących ciało
Pragnę móc puszczać mój latawiec marzeń
nad polem obowiązków
Pragnę wyzwolenia bez utraty szacunku
Pragnę tutaj zostać a muszę uciekać
Po słowie wolność nigdy nie pasowało mi
stawiać kropkę
Magdalena Gospodarek
autor
espressivo
Dodano: 2017-02-27 23:28:23
Ten wiersz przeczytano 327 razy
Oddanych głosów: 8
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (6)
Podoba mi się przekaz. Zastanawiam się, czy gdyby
autorka pozbyła się paru powtórzeń "Pragnę" wiersz nie
brzmiałby ciekawiej? Miłego dnia:)
zastanawia...pozdrawiam serdecznie.
ucieczki się nie udają, pole obowiązków wyda owoce,
wytrwałości wtedy i o latawiec łatwiej. Jak się ma
szacunek do wyzwolenia? Oto jest pytanie
Śliczny ten twój latawiec marzeń.
Refleksja ciekawa.Pozdrawiam:)
ekstra