Lato z kapuścianą stołówką...
Podmuch zaspanego wiatru,
kołysał rosę w porannych mgłach.
Leniwe jej welony o barwie lawendy,
snuły się nad łąką i ogrodem,
odcinając się
na tle mglistego błękitu.
Około południa świetliste promienie
skakały wesoło po łanach zbóż,
makach, niebieskich chabrach rosnących
między nimi,
macierzance i polnych kwiatach
na miedzy.
Po drobnych i złocistych
ziarnach kukurydzy,
podobnych do perełek
oprawionych u nasady
w łuskę i zabawną kitkę.
Po żółtym słodko pachnącym łubinie,
pagórku usianym jaskrami.
Porzeczkowych krzakach rosnących
na rozgrzanej ziemi,
tulących przed upałem
ciemniejące pociechy.
Gorące już promienie przesunęły się
po seledynowej, kapuścianej stołówce,
gdzie dorodny szarak czujnie strzygąc
uszami na boki zabierał się konsumpcji.
Błyski słońca zawędrowały wreszcie
tuż nad rzekę, tam w wysokich olszynach
koncertowały ptaki, a woda migotała
tysiącami
złotych iskierek.
Przesunęły się po kocu,
na którym oni oboje
siedzieli pod rozłożystą wierzbą.
Dostrzegła wtedy,
kilka złotych błysków
w jego bursztynowych oczach,
a on pogładził opuszkami palców
wierzch jej dłoni,
jakby zachęcając ją do tego samego.
Po chwili poczuła na swoich ustach jego
usta głodne i gorące,
a subtelne pieszczoty spowodowały,
że nie mogła powstrzymać się,
by nie wydać cichego jęku.
Zanurzeni w pełnym słonecznym blasku,
w powietrzu słodkim i gęstym,
niczym miód, stali się jednością.
Wracali spełnieni,
gdy wydłużone cienie
zaczęły kłaść się na kocu,
a kolory dnia traciły blask.
Świetlista,
żółta kula słońca chyliła się
ku zachodowi na ciemniejącym niebie.
cdn.
Tess50
Najwyraźniej na niebie jest wiele
gwiazd,
które wytyczają kursy ludzkich wędrówek –
Alan Chrystoffersen.
Komentarze (41)
"lato lato wszędzie" nuci mi się a Twoje linijki
cieszą serce klimat niesamowity...
Z upodobaniem przeczytałem ech być znowu młodym
Teresko pięknie :)
Pozdrawiam serdecznie
Tereniu jestem fanką Twoich pięknych opowiadań o
miłości.
Pozdrawiam serdecznie
Obrazowo oddany klimat zbliżenia w wędrówce pośród
przyrody.
Pozdrawiam
Piękne i zjawiskowe opisy...
Muszę poczytać pozostałe z tego cyklu:)
Pozdrawiam serdecznie:)
Obrazowo, jak zwykle.
Przepięknie Tereniu :) Bardzo zmysłowo i romantycznie
w plastycznym wierszu :)
Pozdrawiam cieplutko Kochana :)
Urzekasz nas piękną prozą Teresko - gratuluję.
Pozdrawiam serdecznie
Witaj Tereniu:)
Szykuje nam się znów wspaniały cykl Twoich wierszy:)
Pozdrawiam serdecznie:)
Witam,
uśmiech i pozdrowienia /+/.
Za pamięć dziękuje serdecznie.
Obrazowo ujęty przekaz.
Rozbudzasz Teresko wyobraźnię czytelnika.
Pozdrawiam.
Marek
Taką historię każdy chciałby przeżyć.
Pozdrawiam serdecznie :)
Fajnie się czytało. Pozdrawiam.
Witaj Tereniu!
Przepiękny pejzaż i taki słodki...
Miłej niedzieli i dużo zdrówka:)