Lawa Krwawa
Lawa krwawa, pali niszczy domy
Zbliża się do mnie nieuchronnie
Gotuje się krew, eksplodują mózgi
Ciało się rumieni, jesteśmy potępieni!
Lawa krwawa, niesie spustoszenie
Gdzie uciekniemy, na skały się pniemy
Paznokcie się łamią i buty topnieją
Skóra się pali i wszystko się wali!
Lawa krwawa, niszczy, co na drodze
Szyby pękają, samochody wybuchają
Matka z dzieckiem na ręku, płacze
Iskry błyskają, ludzie jak ćmy padają
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.