Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Żegnaj

Witaj na mojej ulicy,
tu znajdziesz ciszę,
przemykającą między drzewami.
Witaj na mojej ulicy,
tu spotkasz samotność,
siedzącą na mokrej ławce.
Witaj na mojej ulicy
podążaj za jasnym blaskiem
starych latarni.

Widzisz te kałuże?
to moje cierpienie,
przelane nad własnym losem.
Widzisz mgłę?
to moja dusza,
bezkształtna, szara, nieciekawa.
Widzisz ławkę?
stoi tu od lat,
moknie, próchnieje… samotnie.

Słyszysz szepty?
to słowa, które wypowiadam,
jednak nikt ich nie słyszy.
Słyszysz kroki?
to moje myśli,
są jak odłamki lustra.
Słyszysz drzewa?
nucą melodię mojego życia,
tą samą usłyszysz na cmentarzu.

Czujesz chłód?
to moje serce…
poczujesz go raz jeszcze, kiedy zasmakujesz śmierci
Czujesz ten smród?
to zapach gnijącego życia,
pączka lilii, który nie mógł się rozwinąć
Czujesz się nieswojo?
to dobrze,
masz jeszcze w sercu nadzieje,
ona zawsze umiera ostatnia.

Żegnaj wędrowcze…
tu znalazłeś jedynie ciszę,
jęczącą miedzy drzewami.
Żegnaj dobry człowieku…
tu zaznasz jedynie samotności,
śpiącej na przegniłej ławce.
Żegnaj przyjacielu…
zawróć z drogi,
którą ja już przebyłem…
Obyśmy się już nigdy nie spotkali.

Żegnaj…

Dodano: 2006-07-30 21:21:28
Ten wiersz przeczytano 508 razy
Oddanych głosów: 6
Rodzaj Biały Klimat Mroczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »