Ławka
chciałabym usiąść obok ciebie na ławce
ramię przy ramieniu
i dłoń zapleciona w dłoń
zapatrzeć się w ptaki szybujące
falowanie łąk
i wiedzieć że wiesz
co jest we mnie
bez słów
kiedy na wschodzie grzmi
czarne chmury
stada rozjuszonych wron
na zachodzie
fajans i teatr uśmiechniętych masek
na własnym podwórku
psy ujadające i made in china
my na tej ławce
w dłoni dłoń
bez słów
zapatrzeni
w ogrom piękna
które dał nam Bóg
nie patrząc na zachód
ani na wschód
Komentarze (20)
Nie o miłości, ale chyba o pokrewnej duszy, która
gdzieś kiedyś się przewinęła :)
Nie o zapatrzeniu w siebie ale raczej w tę samą
stronę.
Było, minęło i tylko czasem jakoś tak żal.
Pozdrawiam serdecznie :)
przyjemnie jest usiąść we dwoje, razem, zapatrzeni w
siebie.
najlepiej patrzec w przód...:)
pięknie o swojej miłości...
zostawiam usmiech:)
Czytelny przekaz. Bratnia dusza jest największym
szczęściem człowieka.
Miłego dnia:)
Ładnie.
Tak po prostu, razem, na jednej ławce że splecionymi
dłońmi...
Podoba mi się :)
Pozdrawiam serdecznie.