lecz na Ziemi bez zmian
wielki księżyc pożarł wszytkie piękne
gwiazdy
magicze pyłki wlazły do każdego krateru
rakieta uderzyła głową w meteor
a na słońcu prognoza pogody jest
optymistyczna
na Ziemi bez zmian
szukamy jęzorami nieodkrytego smaku
gubimi się w każdym oczywistym dniu
szukamy jednego spojrzenia zmieniającego
serce
gubimy się w lekko przyciętej trawie
chciałoby się dosięgnąć gwiazd
poczuć choć raz
zjeść kilogram słodkiej wolności
Ile w nas nadziei na coś innego?
Ziemia beka naszymi złudzeniami
Każdy marzy o czymś więcej
lecz na Ziemi bez zmian
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.