LEGENDA O KWIDZYŃSKIEJ KATEDRZE
Katedra w Kwidzynie stała - wieki temu, do
dziś jeszcze.
Jej historię dobrze znają wszyscy ludzie w
całym mieście.
Tajemnicza po niej dama dnia każdego oraz w
nocy
przechadza się, a niektórym strach zagląda
wtedy w oczy.
Moi drodzy kwidzynianie, nic wam złego się
nie stanie.
Dopóki czuwa Dorota, nie zagrozi wam
sromota.
Dawno temu pustelnica w katedrze
zamurowana,
swoje święte objawienia i modlitwy
spisywała.
Wyniesiona na ołtarze do dziś czuwa w
każdej chwili,
by katedra cało stała, by ludzie spokojnie
żyli.
Moi drodzy kwidzynianie, nic wam złego się
nie stanie.
Dopóki czuwa Dorota, nie zagrozi wam
sromota.
NUNa
Komentarze (18)
ciekawa legenda
Ładnie.
Tak więc do antologii jeden krok.