Leniwie od rana
Każdy ma jakiś talent
u mnie niestety
jedynym talentem
jest robienie skarpety.
Więc dziergam wszystkim bliskim
czy kto chce
czy nie
we wzorki, paski, długie i krótkie
do wyboru, koloru.
Wyznaję też ze smutkiem
nic innego nie potrafię
nawet sprzątać
bałagan u mnie wszędzie
a w szafie
istny Sajgon
jakby tam strzelił piorun
tak to jest w moim domu.
Jeszcze czasami piszę wiersze
albo właściwie byle co
od niechcenia
można powiedzieć
przykład pokazowego lenia.
Zamisat wierszy chętnie
ofiarowałabym Wam skarpety
tylko niestety
nie wiem czy wszyscy by je chcieli
bo w każdej parze
wpleciony jest różaniec
to taki mój szaniec
przeciwko złośliwościom losu
to jest mój sposób
aby połączyć
przyjemne z pożytecznym
albo na odwrót
to już bez znaczenia
a w gruncie rzeczy chodzi o to
aby zagłuszyć we mnie
tego wstrętnego lenia.
Komentarze (17)
skoro robisz skarpety- to nie jesteś leniem! ( a ja
marznę w nogi...)
Chętnie przyjmę skarpety :)