Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Leniwie od rana

Każdy ma jakiś talent
u mnie niestety
jedynym talentem
jest robienie skarpety.

Więc dziergam wszystkim bliskim
czy kto chce
czy nie
we wzorki, paski, długie i krótkie
do wyboru, koloru.

Wyznaję też ze smutkiem
nic innego nie potrafię
nawet sprzątać
bałagan u mnie wszędzie
a w szafie
istny Sajgon
jakby tam strzelił piorun
tak to jest w moim domu.

Jeszcze czasami piszę wiersze
albo właściwie byle co
od niechcenia
można powiedzieć
przykład pokazowego lenia.

Zamisat wierszy chętnie
ofiarowałabym Wam skarpety
tylko niestety
nie wiem czy wszyscy by je chcieli
bo w każdej parze
wpleciony jest różaniec
to taki mój szaniec
przeciwko złośliwościom losu
to jest mój sposób
aby połączyć
przyjemne z pożytecznym
albo na odwrót
to już bez znaczenia
a w gruncie rzeczy chodzi o to
aby zagłuszyć we mnie
tego wstrętnego lenia.

autor

Kryha

Dodano: 2016-05-23 10:11:48
Ten wiersz przeczytano 867 razy
Oddanych głosów: 11
Rodzaj Rymowany Klimat Ciepły Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (17)

sarevok sarevok

Fascynujący z nutką ironi :)

kazap kazap

ciekawie z doskonale ukryta ironią
pozdrawiam

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

uwielbiam Twoją autoironię:)
nie cierpię robótek ręcznych, poza książkami;)

magda* magda*

E chyba nie az taki duży ten leń, skoro i wiersze
pisze i skarpety dzierga.Pozdrawiam serdecznie.

Lili Blue Lili Blue

Tak od niechcenia
znalazłaś sposób na lenia!
Jestem na tak.

DoroteK DoroteK

och, takie skarpety to mają pewnie działanie
terapeutyczne :-)

BaMal BaMal

Kryho zamiast ma poprzestawiane litery

MariuszG MariuszG

Na wesoło, z autoironią.
Podoba się.
Pozdrawiam :-)

Halina53 Halina53

Oj...Kryho...sorki

Halina53 Halina53

Krychno, skarpety potrzebne...weź każdą nową strofkę
oblecz swoją skarpetką...wiersze będą cieplutkie,
milutkie...pozdrawiam serdecznie, +

Kryha Kryha

Wiktor nie ma sprawy, zaraz biorę się za różaniec,
potem połączę go ze skarpetkami, mówisz i masz,
jeszcze tylko kolor do uzgodnienia.

bodzia bodzia

świetne to ja też robiłam kiedyś skarpety .... uściski

Vick Thor Vick Thor

Kryho kochana spadasz mi z nieba
z tymi skarpetami, bo jest potrzeba -
muszę mieć nową parę , nowych i całych
bo te ostatnie, co w kącie zawsze stały
u mnie za szafą - całkiem się połamały..

BaMal BaMal

i dobrze wygoń tego lenia
masz poprzestawiane litery w słowie zamiast i e
zabrakło w słowie we wzorki etc Pozdrawiam miłego
dnia:))

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »