LEŚNICZÓWKA
Wszystkim wspominającym Mazury
Przed zachodem słońca
w mazurskiej leśniczówce
łaciata suczka wita gości.
Za płotem zając w saradeli
jest spokojny, tu nikt nie strzela.
Za chwilę będzie towarzystwo,
jeleń z łanią umówiony.
W świerku za stodołą
słońce pieszczotą obdziela gałęzie
w których zaplątał się wiatr.
Ptaki robią ostatnie obloty
by przed snem jeszcze nakarmić młode.
Gołębie gruchając
umawiają się na poranne budzenie.
O jakież ukojenie daje zapach róży
przytulonej do ścian drewutni.
Dobrze że tych wspomnień
nie zagłusza życie blokowiska.
Komentarze (18)
Mi też. Pozdrawiam
Odpowiada mi taka forma wypoczynku:)
Tytuł z usterką:)Z zbędna:)
Pozdrawiam z +!
Piękny obraz namalowany słowem. Pozdrawiam