Letnie ukojenie
Niosę Ci kosze owoców pełne
otulam twoją nagość bawełną
i karmię usta słodkim nektarem
natura rzuca miłosne czary
we włosy wplatam kwiaty pachnące
dziś Ty królową jesteś na łące
Niosę Ci kosze owoców pełne
otulam twoją nagość bawełną
i karmię usta słodkim nektarem
natura rzuca miłosne czary
we włosy wplatam kwiaty pachnące
dziś Ty królową jesteś na łące
Komentarze (47)
Oryginalne wyznanie, delikatność wprost emanuje.:)
Na zawsze uśmiechnięci , zawsze razem,
zawsze pewni swoich uczuć…
lubię takie romantycznie kawałki o łące, kwiatach i
miłości :-)
pełne kosze owoców, smak ust i zapach kwiatów - urzeka
pozdrawiam
Subtelnie i erotycznie :) pozdrawiam
Ślicznie, erotycznie! Pozdrawiam!
To chyba "Maja naga" na łące :)))
Dobrze się czyta i klimat pasuje do erotyku.
Pozdrawiam
Ale śliczny, subtelny erotyk.
Pozdrawiam cieplutko, dziękuję za wizyty u mnie.
tylko dziś a potem kto??
pozdrawiam:)
cudnie subtelny erotyk
jak motylka dotyk
masz melancholijne spojrzenie
pozdrawiam realnie
"Czas relaksu, relaksu to czas"... :)))
Rzecz dzieje się zapewne na polu bawełny, i to w
czasach niewolnictwa w USA. Wynikałoby to także z
XIX-to wiecznego stylu wierszyka.
Erotyk, no co Ty? Miłość tak, ale nie erotyk. Napisz
naprawdę coś co puls przyspieszy, bo to mnie tylko
rozmarzyło :)
O, jak ładnie i kusząco.Miłych snów.
Prawdziwe ukojenie.:)