Limeryki matrymonialne
Upojenie
Białogłowa z Podlasia sądziła,
że choć weszła już w lata, lecz siła
nie w metryce, peselu,
lecz w spóźnionym weselu.
A kawaler zapytał: co piłaś?
Bezmyślna
Nie myślała o cyfrach na koncie
pretendentka na żonę w Piemoncie.
Narzeczony zaś orzekł,
że zbyt twardzy to orzech.
Panna sama po takim afroncie.
Nieobyczajność
Z małej wioski teściowa się krzywi,
że syneczek idiotyzm wydziwił –
chce synową jej sprawić.
Rzekła: koniec zabawy !
Chcesz spać z obcą? Jak ty się nie
wstydzisz?!
Komentarze (32)
super takie życiowe pozdrawiam
Świetne limeryki.
Pozdrawiam.