Limeryki z niegłupim Jaśkiem
Jaśkowi, co bawił w Singapurze
przypadł do gustu taniec na rurze,
więc podjął się konstrukcji
w celu dalszej produkcji
i będą tańczyć w Azji na chmurze...
Ma problem Jasiek z pannami w Kutnie,
bo nie żartuje zbyt bałamutnie,
uchodzi za smutasa,
co nie umie, a hasa,
fama głosi, że któraś mu utnie...
Był raz Jasiek w kościele madryckim
pomodlił się w języku tadżyckim,
teraz zachodzi w głowę,
czy wyraził tym słowem,
wolę pokoju w kraju bałtyckim...
W każde wakacje Jaśko w Szypliszkach,
zawsze na zapas Aśkę wyściska,
i nic w tym złego nie ma,
tu winna będzie chemia,
no i od czego jest abolicja?
Komentarze (34)
Przepraszam, to zasięg
Wszystkie super:-) :-) Jasiek w kościele, to mi się
podoba:-)
Pozdrawiam:-)
Wszystkie super:-) :-) Jasiek w kościele, to mi się
podoba:-)
Pozdrawiam:-)
Wszystkie super:-) :-) Jasiek w kościele, to mi się
podoba:-)
Pozdrawiam:-)