Lipiec
W cieniu starej lipy młody lipiec
odpoczywa po upalnym dniu
pozłocił łany dodał barwy kwiatom
a później będzie z nich wianki plótł
nad jarem zagrał letnim wietrzykiem
potem do lasu wpadł na jagody
umorusany od ucha do ucha
pognał przed siebie jak to młody
w sadzie zabawił trochę dłużej
by jabłkom dodać nieco rumieńców
bo jego ciepło narzędziem pieszczoty
a czynił przy tym wiele zamętu
gdyż w duszy lipca łąkowo i leśnie
trochę w nim grajka trochę malarza
czego się dotknie w plon się zamienia
historie takie co roku powtarza.
Komentarze (15)
Fantastyczny chłopak z tego lipca, bardzo ładny wiersz
:-)
uroczy wiersz pięknie namalowałaś obraz lipca w tym
roku tak upalnego :-)))))
pozdrawiam - dziękuję za miłą wizyte u mnie ;-)
Tes:) wiersz jest piękny:) Dla mnie jest to
najcieplejszy i najpiękniejszy miesiąc w roku.
Urodziłam się któregoś roku, gdy temperatura
dochodziła do 'czterdziestki';))Pozdrawiam, miłego
dnia.
właśnie z lipcem do ciebie przyszedłem
"historie takie co roku powtarza"
Oby tak było jak napisałaś w swoim wierszu:)
Może Lipiec skorzysta z podpowiedzi i co roku będzie
piękny, słoneczny:)
Pozdrawiam, jeszcze w lipcu:):):)
Ładny obrazek pozostawia, po przeczytaniu, ten wiersz.
Szkoda, że lipiec już stary, jeszcze mu zostało tylko
kilka dni :)
Uroczy wiersz pozdrawiam
Tego mamy raczej z głowy,
za rok przyjdzie lipiec nowy!
Pozdrawiam!
piękny lipiec wymalowałaś słowem
pozdrawiam serdecznie Teso
dziękuję za wizytę u mnie
śliczny:)
Uroczy wiersz, faktycznie dobrze przekazany klimat
letnich lipcowych dni i darów otrzymanych od przyrody.
Pozdrawiam:-)
lipcowe dziewczyny są bardzo gorące
tak jak ja!
fajny temat i wiersz
miłego wieczoru upalnego lipca
:)
O lipcu czysta prawda, nawet "bo" się rozdwoiło chyba
z powodu upałów. Poza tym jasno i szczerze.
Ładny, bardzo milutki ten lipiec:-) . Miłego TESO:-)