Liść
Mija czas, pędzi nieubłaganie...
Choć nie wiem co się jutro stanie
Martwię się, że kolejne dni
Nie przyniosą mi upragnionych chwil...
Nadejdzie jesień i liście odejdą w
zapomnienie
Chyba, że ja coś w sobie zmienię...
Znów słyszę jak ten liść szeleści
W czasie mi się to wszystko nie
zmieści...
Wciąż jedna myśl tworzy się w mej
głowie....
Czy ten liść pokocha mnie jak powiem...
Kocham...?
autor
michał_ino
Dodano: 2007-12-31 00:09:19
Ten wiersz przeczytano 675 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
Piękny romantyczny wiersz jak westchnienie Pięknie i
wymownie