List
Chciałabym zacząć tym wierszem, bo sama jeszcze nie wiem czym zacząć...
W pierwszych słowach
tego listu
Przekazują Ci płomienie
Te ukryte i płomienne
Które mają w swojej mocy
nocne charce, śpiew uroczy.
które mówią potajemnie
Kochaj się wać pan we mnie.
Ja uchylę rąbek mocy
kiedy piękna noc zaskoczy.
Kiedy powie wszem w sekrecie
dowiesz się coś o kobiecie.
Te płomienie, list ten wytoczy
to miłość kochanków niezaskoczy.
Płomienie te ogniste takie
w życiu przydatne i to jakie.
I pamiętaj wać pan o mnie,
że Cię kocham przeogromnie.
Komentarze (1)
Oby te plomienie zawsze byly takie gorace :-)