list
gubie sie w tym wszystkim kochanie
trace sily czekajac tutaj
serce mowi bym czekal jednak rozum mowi bym
poszedl
wiem ze jesli bede czekal to moge juz do
konca zycia zostac sam
ale Ty nie pozwalasz mi isc
trzymasz mnie tak mocno ze nie moge uwolnic
siez Twojego uscisku
zaczynam szalec
nie potrafie podjac zadnej decyzji
tyle czasu juz minelo ze w obledzie swoim
mieszam juz fakty
niedlugo nie bedzie prawdy ani fikcji
wzystko zlewa sie w jedno niewytlumaczalne
wspomnienie....
pusc moja dlon
prosze
pozwol mi odejsc...
na zawsze kocham Twoj M.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.