List

Ty to potrafisz słowa tak pięknie składać, aż chce się
czytać...smutna ta miłość, prawda jej koniec pięknie
ukazana...pozdrawiam serdecznie, dzięki za wizytę

to czyta się dośc płynnie, ale jak dla mnie za dużo
wątków i inwersji, stylistyka.
Są kwiaty(tu poprawka: jesli nie będzie"rózy" to leczą
"ją", a nie "je") i nagle las i jeszcze wiewiórka -
przygarbiona???
To zamiast smucić, rozśmiesza

i jeszcze na koniec tajfun

Po przeczytaniu pierwszej strofy - podoba mi się -
myślałam, ze temat żabotów będzie pociągnięty dalej, a
tu ni z gruszki niz pietruszki "las"

Dla mnie nie ma w tym wierszu spójności. Oderwane od
siebie strofy, z których każda mogłaby byc zaczątkiem
nowego wiersza.

Gdyby to był mój temat, pracowałabym nad nim jeszcze,
aby powiązać strofy jak należy, bo jest kilka
ciekawych fraz, dopracować układ słow, by nie
wyglądało miejscami dziwacznie no in oczywiście rymy -
zbyt proste.

ale zapewne tylko i wyłącznie ja tak widze, z
pewnością wszystkim innym się spodoba


pozdrawiam ciepło i oznajmiam, ze przyjaźnie, to co
wyżej napisałam

Aaaa...wiersz piękny!:)

świetne metafory, niesamowita wymowa i wiadomo co w
duszy gra... ten wiersz bardzo mi się podoba.

Smutno u Ciebie, przejmująco smutno Mms-ku.
Dobranocki! Pozdrawiam serdecznie:)

smutno u Ciebie:(

ech smutno u Ciebie Małgosiu a wiersz cudny
Pozdrawiam:))dziękuję za komentarz u mnie

Piękna treść tętniąca smutkiem.

to znaczy w postaci wierszy bo smutek nie jest mile
widziany

takie donosy mile widziane