list do m.
przepraszam...
przepraszam Kochanie-zacznę od tego-
za to że tak wiele ci uczyniłam złego.
za łzy wylane, gorzkie niesłychanie,
za te wszystkie krzywdy przepraszam Cię
Kochanie.
za obietnice które wciąż łamałam,
za to że zdradzałam i za to że kłamałam.
za każde przykre słowo, za wszystkie w
sercu rany,
za wszystko co bolało przepraszam Cię
Kochany.
za to że słowa Twoje ciągle za nic
miałam
za to że próśb Twoich słuchać nie
chciałam.
za miłość Twoją zmieszaną z błotem,
za to że za tombak miałam to co było
złotem.
za Twą miłość głębszą niż wszystkie
oceany
załem Ci odpłacałam- wybacz mi Kochany
i dziękuję Kochanie za wszystko co mi
dałeś
za Twą cierpliwość i za to że kochałeś.
za to że wierzyłeś w sens tej miłości
pomimo tych wszystkich wielkich
przykrości.
dzisiaj siedzę tutaj zupełnie sama
i za to byś był przy mnie tak wiele bym
oddała.
dzisiaj już rozumiem co narobiłam
dziś już wiem Kochanie jak wiele
straciłam.
i choś to nie wyleczy twojego serduszka
chciałaby Ci szepnąć "przepraszam" do
uszka.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.