List do M
Gdzieś tam po niebie
surfujesz święty
wciąż przenikając
ludzkie słabości.
Zdziwisz się pewnie,
list mój czytając -
bo w nim życzenie,
a raczej prośba.
Znanym z dobroci
i ofiarności,
łatwiej do worka
wrzucać zabawki -
mnie ich nie trzeba.
Życzenie z kartki,
gdybyś mógł - spakuj.
Komin otwarty
autor
Celina Ślefarska
Dodano: 2016-11-30 19:31:15
Ten wiersz przeczytano 1571 razy
Oddanych głosów: 28
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (33)
... i wzruszający :)
Pozdrawiam.
:) Mam jakieś kosmate myśli w związku z tym "kominem".
Serdecznie pozdrawiam:)
+...
Postaram się ale muszę znowu do kurortu na pewien
czas:)
Zapewne się spełni. Pozdrawiam.
Niech się spełni:)
bardzo mi się podoba :)
fajny :)
Niech się spełni.
śliczny wiersz pozdrawiam
Witaj Celino
Wreszcie wiersz wesoły, ciepły
i dowcipny. Oby życie odtąd
umożliwiało Ci pisanie takich
optymistycznych wierszy.
Serdeczności:}
Niech się spełni.
Pozdrawiam
to pisz list do M :)
Dlaczego nie wierzyć, że się spełni? Ja wierzę.
W każdym z nas jest coś z dziecka i czasami lubimy się
oddać małym marzeniom w nadziei, że się spełnią.
Wprowadziłaś przyjemny przedświąteczny nastrój:)
Pozdrawiam:)