List do...
Dzień dobry Pani Redaktor!
Proszę mi wybaczyć, że ośmielam się zabrać
głos w temacie mojego wrażenia po
przeczytaniu Pani książki pt.: "Ameryka
miła sercu. Kansas – kraina uśmiechu"
Mam takie wewnętrzne odczucie, że muszę to
ludziom powiedzieć, zatem:
1. Książkę się czyta lekko, napisana
poprawnym językiem literackim, bez wyskoków
nowomowy. Nie zauważyłam też nalotów
staropolszczyzny czy jakiejś gwary, co samo
w sobie nie byłoby błędem czy nietaktem
literackim, aczkolwiek nie wszyscy lubią
takie książki czytać.
2. Głównym bohaterem objętościowo wcale nie
chudej książki, jest nie człowiek, a...
Ameryka. Tak Ameryka i jako kontynent, i
jako państwo, a dokładniej – kawałeczek
amerykańskiej ziemi, miejsca w których
autorka była. Próbując przybliżyć o czym
traktuje, powiem tak – o wszystkim co
możesz spotkać wykonując codzienne
obowiązki, a też i opis miejsc
szczególnych, łącznie z obyczajami tam
przyjętymi. Przebywając w Kansas kilka
miesięcy, zdążyła odwiedzić rodzinę i
znajomych, za-pisać jak przystało na
dziennikarkę wszystkie ciekawostki i po
powrocie dać Czytelnikom.
W Kansas spędziła najwięcej czasu, gdyż tam
była jej baza noclegowa, ale są strony
poświęcone też
Arkansas i Missouri. Wizyta w Chicago
równie interesująca, choć anomalie pogodowe
uszczupliły jej możliwości i nieco
pokrzyżowały plany.
3. Skwitować jednym zdaniem książkę
autorstwa Wandy Milewskiej można tak –
zachwala, zachwala, zachwala, wszystko co
dane było jej widzieć.
4. Co mnie zaskoczyło jako czytelniczkę?
Że nigdzie nie spotkała ludzi, którzy by
się nie uśmiechali. Gdziekolwiek była –
szkoła, przedszkole, sklep mały czy
ogromny, kościoły wielu wyznań,
restauracje, dyskoteki czy sale balowe,
dosłownie wszędzie, jeszcze przed
wypowiedzianym pozd-rowieniem jest szeroki
szczery uśmiech. A nam niestety tego
brakuje.
I na zakończenie – kto chce sprawdzić, czy
nie przesadzam i mieć tę przyjemność przez
kilka wieczorów obcować z Ameryką widzianą
oczami gorzowskiej Pani Redaktor, polecam
zapoznać się samemu z tą ciekawie napisaną
książką.
Komentarze (30)
mnie tam do Ameryki za daleko... ani nie tęsknię -
więc wzbogaciłam swoją tyci wiedzę i gratuluję wpisu
ciekawego jak-najbardziej
Zachęcająca propozycja...
Pozdrawiam cieplutko i życzę Marysiu
Wesołego Alleluja:)
https://youtu.be/t1OdDMNpfGQ
- wypunktowane - dobrze napisane - wypowiedź
uporządkowana - konkretna - i jest reklama.
Bardzo zachęcająca recenzja :))
Marysiu bardzo płynny zapis.
szacun za przekaz i reklamę
pozdrawiam
Masz dar marketingowca jesteś bardzo przekonywująca?
Marysiu, byłam na YouTube i oglądałam ten wywiad;)
Co do tego uśmiechu, którym Wanda się tak zachwyciła,
czym cieplejszy kraj to ludzie są bardziej
uśmiechnięci tak jest też na południu europy? W Anglii
ludzie mijając się na ulicy czy wchodząc do autobusu,
sklepu, mówią sobie dzień dobry z uśmiechem.
Policjant wypisując mandat robi to też z uśmiechem.
Polacy też wchodząc do sklepu czy autobusu mówią dzień
dobry:) Myślę, że pandemia na całym świecie nas
wszystkich zmieniła...
https://www.youtube.com/watch?v=A8neNM2gOtI
Pozdrawiam jak zawsze serdecznie i z uśmiechem, Ola:)
To prawda. Mam przyjaciółkę, która pracowała w
korporacji, mieszkając w USA - przez 27 lat.
Opowiadała, że obcy ludzie uśmiechają się do siebie,
pozdrawiają, a zwłaszcza przed okresem Bożego
Narodzenia - wszystkim się udziela ten nastrój.
Składają sobie życzenia, obejmując się i z pogodą
ducha uśmiechają do siebie. Spontanicznie.
Pozdrawiam cieplutko Mario.
Pozdrawiamy z Jadzią Ciebie Mario bardzo serdeczne
...
Ciekawe i zachęcające do przeczytania książki :)
pozdrawiam Marysiu :)
świetna reklama książki zachęcająca do przeczytania.
Nic tylko przeczytać i samemu ocenić :) pozdrawiam
serdecznie ;)
Recenzja potrafi rozbudzić ciekawość i poruszyć
wyobraźnię. Nic innego nie pozostało, jak tylko
sięgnąć po ową książkę i zaspokoić ową ciekawość.
Pozdrawiam:)
Marek
Wspaniałe zachęcenie do poczytania. Udanego miłego
dnia:)
świetna recenzja,
serdeczności
:)
Po takiej recenzji przeczytam z pewnością, pozdrawiam
ciepło.