List do współczesnego ludożercy
Dla wszystkich, którzy chcą zniszczyć życie na ziemi
Piszę do Ciebie w imieniu wszystkich
ludzi
na wojnę, nie skazuj nas, bo ciężko świat
się po niej budzi.
Nie chcemy samolotów widzieć nad nami,
Nie chcemy słyszeć strzału co nas rani!
Po co cierpienie, ból, chcesz nam zadać?
Dla sławy, honoru? Gdzie tu sens nadać?
Nie chcemy krwi rozlewu,
wystrzegamy się Twojego gniewu!
Nie zabijaj nam bliskich,
lepiej troszcz się o wszystkich,
co nas bardzo kochają
i w razie potrzeby życie oddają.
Teraz nadszedł czas radości i pokoju,
Pragniemy nie konfliktu lecz –
spokoju.
Cieszmy się świata dobrą stroną,
i dniem ciepłym oraz cudowną porą!
Nie da opisać się tego strachu, tej
męki,
wysłuchaj i nie podnoś na nas swej ręki.
Jesteśmy biedni, ale szczęśliwi –
dość wojen!
„Biel najlepiej opisać
szarością”, a wojnę –
pokojem.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.