Lubię
Lubię kiedy dziewczyna leży tuż przy mnie
swobodnie
Lubię dotyk jej dłoni i ust całujących
łagodnie
Lubię brzmienie jej głosu gdy mówi do mnie
kusząco
Lubię kolor jej oczu wodzących za mną
prosząco
Lubię zarys jej twarzy artysty stworzony
ręką
Lubię szelest jej włosów muzyką będący
wszelką
Lubię odgłos jej kroków, gdy głuchym
rozbrzmiewa echem
Lubię kiedy jej oddech łączy się z mym
oddechem
autor
polon
Dodano: 2006-05-29 16:27:40
Ten wiersz przeczytano 502 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.