lubię malować ...
.... obrazy....
w palecie barw
na sztaludze lat
rozkładam, płat płótna
każdego roku inaczej
zaimpregnowany
unikatowym wzmacniaczem
widoku ekspresji
pędzlem uczuć w pastelach
akwareli kreślę pejzaże przeżyć
zaczątki szmaragdowej studni,
nastrojowe fontanny wyobraźni
namalowane niewprawną
ręką, poszukiwacza
nieskończonych głębi
rozsmakowującego się
w podróżach kreślonych
miękkim,powolnym ruchem
palca ...
odkrywcy nieświadomego
znaczenia intuicji - czującej
miłości tła, malowanych
przez życie obrazów (..)
...indywidualnego
artysty....
.... malarza pejzażysty...
Komentarze (29)
pięknie malujesz obraz życia ... posiada on barwy o
jakich piszesz ... lecz kolory trzeba potrafić
dobierać by dały nam szczęście ...
Norbercie .. nigdy przenigdy nie chciałam się chwalić
.. stanęłam w roli malarza - życia .. chcąc podzielić
się swoją radością .. bo gdy szczęście zapukało .. to
co dostałam .. chciałam oddać .. i pokazać że
nuektórym wydaje się że są malarzami , ale uwierz
tylko się ( wydaje ) , wymiana trwa .. ja wolę dawać
.. a jak dostanę to dzielę się .. nam nadzieję ..
udaje mi się .. dzięki za szczerość :)
Wierszami, obrazami sprzedajemy siebie. Nie tylko
otaczającemu światu. Także sobie. Lepiej sami siebie
poznajemy. Uczymy się na błędach i z optymizmem
spoglądamy w przyszłość. A to, że po drodze mamy
wątpliwości, przerwy itd, itp. uczy nas pokory wobec
siebie. Spada nam maska z twarzy. Przestajemy udawać,
że jesteśmy lepsi albo gorsi niż inni nas widzą. Taka
jest dusza "artysty". Dobrego, złego, rzemieślnika,
nie ma znaczenia. Nieważne jak będą Cię oceniali inni.
Ważne jak sama siebie oceniasz... Skromność nigdy nie
szkodzi. Często odwrotnie. Ze średniaków robi
mistrzów...
Jesteś chyba pierwszą poetką, która "chwali się", że
jest również malarką. Podziwiam. Ja udaję, że piszę
wiersze i mam trochę sukcesów w brydżu sportowym.
Pierwszego na stare lata dopiero się uczę.
Twój wiersz bardzo fajny. Wzięty z Twego życia.
Pozdrawiam. Miłego wieczoru.... Sorry, że się
rozpisałem...
Zosiaczku
Aniu ... dzięki a noc przyniesie 100 gwiazd
zaglądających do okien .. :)
Anulo ... jest we mnie szaleństwo .. i gdy dochodzi do
głosu moja narwista natura czuję wiatr we włosach ..
wolność .. i jak napisałam szczyptę szczęścia - 100
uśmiechów
https://www.youtube.com/watch?v=87WzXLbk5Ew
Prawda że cudowne, jak tylko chce się oddać
artyzm na płótno, nie patrząc na ograniczenia.
@Baluno ... wyczułaś .. muśnięcie szczęścia ..
przesyłam moc uścisków ...:)
Wandziu ... ale pędzel malarza musi być moczony w
różnych kolorach ... serdeczne uściski :)
Januszku .. trochę telefon mi zwariował .. i jak
zwykle .. mnie rozbawiłeś .. choć dzisiejszy dzień
mogę zaliczyć do porywających .. uścisku cieplutkie
jak bipolar ... gdyż tak jak Ty odbieram to jako
pidwójne okrycie z .. :)
Zapewne piękny obraz skoro w nim taka moc
uczucia...Pozdrawiam serdecznie.
Pieknie malujesz Ewuiu więc szukaj nowych form i
wartosci kazdego dnia:) bo zycie jest jak kalejdoskop
Codziennie inny oraz ukazuje
Pozdrawiam ciepluto :)
albo dwoi[ŁO] mi się w oczach
albo był oryginał i podróba...
:)
a oryginał obecny kupuję
Maluj tak dalej :)
Miłego wieczoru.
i tak na okrągło...