Ludzkie marzenie
Ja tam nie pcham się do władzy
Jaki ze mnie byłby premier
Obiecywać nie potrafię,
że naprawdę coś tam zmienię.
Ale gdybym dostał mandat
To pokazał bym i basta
Jak za sprawą społeczeństwa
następuje rozwój miasta.
Jak za sprawą twórczych ludzi
wszystko się do życia budzi.
Szczere chęci zawsze mam
by posprzątać tu i tam.
I tak nieraz sobie marzę
Żeby zostać choć malarzem
Namalować obraz kraju
w którym wszyscy się kochają
W którym wszyscy sa życzliwi,
uśmiechnięci , sprawiedliwi
To utopia , ja to wiem
Lecz marzenia są jak sen
I też marzy mi się skrycie
żeby godnie przejść przez życie.
Tu marzenia me przerywa
siostra - jędza niemożliwa
gdy przedstawiam jej marzenie
ona gasi mnie od razu
Tu i tak już nic nie zmienisz !
Idź , porządek zrób w garażu !
Nawet jeśli Cię wybiorą
to nie zrobisz nic dobrego
bo Ci trolle nie pozwolą
marzycielu, mój kolego.
Komentarze (3)
Bardzo dowcipne i ładnie zrymowane. Daję+!
...marzenia budzą w nas optymizm i nadzieję...ładny
wiersz...pozdrawiam :)
bez entuzjazmu i marzeń ludzi nie ma uśmiechu w życiu
Bardzo pięknie w wierszu + Pozdrowienia