Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Lustro

Przesiąkam zapachem papierosa,
którego idąc parkiem szaleństw własnego świata wypalam.
Uśmiecham się do demonów swej przeszłości,
głaskając je po grzbietach usypiam łagodnie

W drugiej ręce butelka białego wina,
co smak ma wszystkich wylanych przez nas łez.
Goryczkę mych nieprzespanych nocy
i zapach zawodów, które Ci przyniosę.

Stawiam krok za krokiem idąc spokojnie,
w Twoją stronę, posłaniec szarugi życia.
Będąc milczącym wybawieniem z codzienności,
stanę się przekleństwem które się kocha.

Silniejszy o wiarę wyszarpnięta z Twych rąk,
chwycę Cię zawsze gdy będziesz upadać.
Całować będę, w razie snów innych niż te najlepsze,
oddając najspokojniejsza z części własnej duszy.

Będę Twym powiększającym lustrem,
które oddaje po sto kroć to co mu ofiarujesz.
Szczęściem i smutkiem dni wypełnione po brzegi,
zależnie od tego jaka będziesz dla mnie i siebie samej.

autor

charlotte

Dodano: 2008-08-06 13:07:13
Ten wiersz przeczytano 432 razy
Oddanych głosów: 2
Rodzaj Bez rymów Klimat Smutny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »