Luty
rośnie dzień jeszcze
stalowoszary
na chodnik broczę
znów sobą samym
luty popsuty
wyje i wieje
rzucam mu słowa
on mi kamienie
autor
Czarek Płatak
Dodano: 2020-02-23 17:46:51
Ten wiersz przeczytano 2114 razy
Oddanych głosów: 36
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (38)
W przysłowiu: podkuj buty, a tu ani krzty mrozu -
udawany luty...
w sumie nieudany, w przeciwieństwie do wiersza :) z
niego sypią się kamienie - metaforycznie - obrazowanie
słuszne - wyrazy mojego uznania :)
Witaj.
Podoba się przekaz mini-wiersza, a w nim wiele skarg.
Ocieplenie klimatu, czuje się, w każdym zakątku naszej
Ziemi.
Pozdrawiam serdecznie.:)
Obrazowo. Trzeba mieć nadzieję, że ten luty się
poprawi i przestanie rzucać kamieniami. Miłego
wieczoru Czarku:)
Luty obuj buty, czy to kiedyś powróci, pozdrawiam
serdecznie.
Za chwilę marzec.
Czym będzie darzył?
Pozdrawiam
nie tylko przyroda "dowala" peelowi.
Luty popsuty. Lapidarnie i celnie.
Jak widać znaczenie słów się dewaluuje. Luty, zima,
wiosna już nie niosą tego, co miały w siebie wpisane.