Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Łza...

I nagle pojawila sie w moim oku...
najpierw jedna,potem druga i kolejne...
Rozpoczęły swoją drogę w dół,
coraz niżej i niżej,
aż uwolnione spadły rozcinając
powietrze przepełnione smutkiem....
Przyszły jak zawsze, nagle i niespodziewanie
w towarzystwie bolu i rozczarowania...
Pozostawie je tylko dla siebie,
zamknę je w nocnej ciszy z której się wyłoniły...
I nie powiem Ci,że to przez Ciebie!
Nikomu nie powiem! O nie!
W końcu to minie.
Znowu wzejdzie słońce po to,
by któregoś wieczoru ponownie spadł deszcz...

autor

La Lune

Dodano: 2006-08-15 16:19:22
Ten wiersz przeczytano 535 razy
Oddanych głosów: 1
Rodzaj Bez rymów Klimat Smutny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »