Łza
Lza spłynela po mej twarzy
Kropla aksamitniej Cieczy
Nie jak kazda poprzedniczka
Ta radosna i Wesoła
Lza co szczescie przypomniala
Dawne czasy pamietala
Smutki oraz roztargnienia
Teraz przeslosc zapomniana
Lza tak skromnie przeplynela
Skromny luczek zakreslila
Na mej twarzy juz nie smutnej
Usmiej na niej Dzis zakwital...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.