Łzy jesieni
temu kogo kocham... bliźniakowi z przypadku...
kolejny raz łza spływa po policzku
znów ból dławi płacz
odchodzisz
obracasz się plecami do mnie
nie dajesz mi szansy...
przytul mnie,
dotknij czule,
powiedz mi na ucho
twe marzenie...
znów odchodzisz
kolejne dni płaczu
znów smutek...
nie wracaj już nigdy
nie rań mnie tak
zdecyduj się...
bo Kocham cię...
autor
Nada
Dodano: 2007-11-15 20:15:38
Ten wiersz przeczytano 703 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
Zdecydowanie wzruszające.
Moim skromnym zdaniem piękne- bo szczere...