M.
Z miłosnej nici nasze uczucie jest
utkane,
Ode mnie zależy czy bedzie zerwane.
Zakończyć to muszę - przepraszam siebie,
Już nigdy nie poczuje się przy tobie jak w
niebie.
Co ja sobie myślałam? Gdzie ja rozum
miałam?
To sensu nie miało - od początku
wiedziałam.
Teraz cierpię na własne życzenie,
Mogę tylko tęsknić za twym imieniem.
Sama sobie ból zadałam,
Teraz spotyka mnie za to kara.
Myśl o tobie przeszywa mnie całą,
Chciałabym mieć ciebie choć cząstkę
małą.
Na serca dnie głęboko bym ją schowała,
I do końca życia bym cię w sobie
miała...
Komentarze (2)
Nie. Nie zaliczę do wierszy, które by należało
pochwalić, ze względu na beznadziejne rymy.
powiem tak ja też bym tak chciała kogoś w sobie choć
cząstke zostawić ale on już chyba nie chce
..pozdrawiam