ma na imię miłość
kochałem się w słowach
co w wiersze składałaś
każde swym zapachem
koiło me serce
byłaś niby blisko
choć ciałem daleko
pragnąłem dotyku
musnąć twoje wargi
kończyła się wiosna
lipcowe południe
błękit twoich oczu
z moimi się spotkał
byłaś taka piękna
że słów zapomniałem
usta zaplątane
rozluźniły spięcie
krok po kroku tańcem
wstyd zostawiliśmy
nagość nas łączyła
i w siebie wtapiała
nawet nie słyszałem
życia obok siebie
byłaś tą jedyną
miłością i będziesz
Komentarze (32)
Zmysłowo u Ciebie, wojtasku.
Pozdrawiam:)
Po komentarzu Arka nie śmiem nic dodać. Choć miałam
wyrazić uwag kilka.
Pozdrawiam :)
Bardzo ładny, romantyczny wiersz.
zmysłowo....tanecznie....z rozmarzeniem...
pozdrawiam serdecznie:)
Miłość ma jedno imię...
Uroczego dnia Wojtku:)
Witaj Wojtku, najpiekniejsze imie. Wiersz uroczy,
ladnie piszesz. Moc serdecznosci.
Żyje się prościej,
w objęciach miłości!
Pozdrawiam!
Miło mi znów ujrzeć Ciebie Promyczku pod swoim
wierszem.Dziękuję za miłe słowa. Dobranoc.
"nawet nie widzialem zycia
obok siebie" - taka jest ta Milosc, przyslania oczy
mgla.:)
Ladnie piszesz o Milosci, dla Milosci.
Pozdrawiam Wojtku i milego wieczoru.
Dziękuję Halinko,dziękuję Arku zmieniłem ostatni
wers.Pozdrawiam.
miłość łączy ciała, dusze, umysły. miłość połączona
wierszami jest bardzo eteryczna i zmysłowa. ma
dodatkowe pokłady erotyki wyrażone metaforą,
przemilczeniem, niedopowiedzeniem.
pięknie Wojtku :)
pewnie wiesz, że ostatni wers za długi, ale nic nie
potrafię zaproponować.
dobranoc :):):)
Fajnie tańczysz słowami po strofach miłości...
pizdrawiam serdecznie
Dziękuję Kasiu i Amorku, miłego wieczoru.
To każda ukochana osoba ma tak na imię :)
Jak widać ma najpiękniejsze imię, pozdrawiam ;)