Magia miłości...
Z dedykacją dla "górala"...
z niespełnionych marzeń
różowe serduszko lepię,
cząstkę siebie w środku
chowam by mieć czyste myśli ...
ziarnem zaklęć je zdobię
aby nigdy nie zaznać
zimnych poranków ....
skradzionym oddechem
nadaję mu siły zbawienia ....
juz nie da mi szczęścia...
zbryzgane twoją spermą
autor
Amatorka
Dodano: 2006-09-18 11:19:48
Ten wiersz przeczytano 510 razy
Oddanych głosów: 14
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.