maj
przecież już jesień na zagonach stoi
i dywan liści przykrył trawy parku
zziębnięte ławki czekają samotnie
wiatr tylko przysiadł
a cichy strumień razem z mgłami płynąc
chwytał odbicia pierwszych pocałunków
samotny teraz bez lustrzanych odbić
o szczęściu wzdycha
jesień w jesionach do parku się wdarła
i zagościła jako pierwsza dama
to maj na dobre zajął moje serce
miłością kwitnąc
Myślałam, że poza wpisaniem wskazanych słów jeszcze zastosuję się do sugestii Yellow, ale niestety nic mądrego nie przyszło do głowy
Komentarze (48)
Tęskno za majem . Dziękuję za wiersz :) +
Czasem to nawet bywa zdrowo,
poczuć się w listopadzie - majowo!
Pozdrawiam!
Chciałbym go teraz i tu.