Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Majowe po wojnie


Pogasły wojenne pożary i ostygły armaty,
wszystko po wojnie zmartwychwstaje
siedli ludzie na progach i liczą swe straty,
rozpacz i ból im powstać na nogi nie daje.

Zapamiętałam pierwszy rok po wojnie
i krzyż za wsią przy którym narzeczeni
przysięgi składali. Żegnali się spokojnie.
Zginęli, lub wracali bombami okaleczeni.

Zbliżał się wieczór. Zwierzęta koryta lizały.
Ludzie dołączają do grup, idą w krzyża stronę
Bezzębne szczęki starców pokornie wymawiały
"módl się za nami i pod Twoją obronę"

Pamiętam matkę, która jak gęś gąsiątka,
dziewięcioro swoich dzieci pod krzyż prowadzi,
ojciec z wytartej książeczki czytał litanię,
on tylko jeden we wsi z czytaniem sobie poradził.

Z rozmodlonych ust wyrywa się wołanie
"Od ognia, głodu i wojny zachowaj nas Panie"
Wracają w nadziei że nie będzie głodu,
na łąkach szczaw rośnie, w kartoflach lebioda.

Srebrna rosa i gęsta mgła cichą wieś okrywa
Ludzie jak duchy wracają do domów spokojnie.
Gasną lampy naftowe i świerkowe łuczywa
by rano się zbudzić i lizać rany zadane na wojnie.

















Dodano: 2014-05-10 19:26:06
Ten wiersz przeczytano 1639 razy
Oddanych głosów: 29
Rodzaj Rymowany Klimat Refleksyjny Tematyka Nadzieja
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (27)

bronislawa.piasecka bronislawa.piasecka

Dziękuję Koncha i Jaśminowa. Moje wnuki mają moją
biografię.Gdy wojna wybuchła miałam trzy lata.
Początku wojny nie pamiętam, ale koniec bardzo dobrze.
Trzy razy Niemiec kazał mi wąchać lufę karabinu.
Ocalałam.

bronislawa.piasecka bronislawa.piasecka

Serdecznie dziękuję za komentarze dla Ewy Złocień,
graynano, hannap i
Tomkowi Tyszce.
Ojciec mój był muzykiem. Grał na akordeonach,
pedałówkach,półtonówkach,rosyjskich bajanach i innych
mi nie znanych instrumentach. Raz pod koniec wojny
bardzo cichutko zagrał.Wpadli Niemcy. Pobili dotkliwie
ojca i brata. Połamali im palce i bili szczególnie po
rękach by, już nigdy nie zagrali.
Razem z ojcem wszyscy płakaliśmy Niemcy mieli w planie
nas całą rodzinę zabić, a nawet całą wieś. Ojciec
zagrał "na falach Dunaju".

Koncha Koncha

Broniu, pięknie wspominasz, dobrze, że są ludzie,
którzy przekazują prawdę młodym pokoleniom.
Moje dzieci też znają historię związaną z wojennymi
przeżyciami moich rodziców.
Nikt ich nie okłamie i nie wciśnie żadnej bajki.
Pozdrawiam Ciebie cieplutko, podziwiając
jednocześnie:):):)

Jaśminowa Jaśminowa

A my narzekamy, że teraz jest ciężko.
Pozdrawiam serdecznie:))

Tomek Tyszka Tomek Tyszka

Za młody jestem by czasy powojenne pamiętać na wiosce
mieszkałem od szóstego roku życia i to na takiej gdzie
światło założyli w 68 roku. A po wojnie większość
mieszkańców siedziała na UB za nieposłuszeństwo
czerwonemu rajowi... Jak pamięcią sięgam nabożeństwa
majowe przy figurce to wioskowe święto przez cały maj
po dziś dzień.
Lubię takie piękne wspomnienia i pozdrawiam pięknie...

hannap hannap

Droga Bronko, wojenne losy tyle zabrały Nam, że nie
sposób tego wyrazić, Ty zrobiłaś dobrą robotę ;
wspominając to właśnie.
Cieszę się,że pamięć z pokolenia na pokolenie jest
przekazywana, wojna jest przerażająca, mam nadzieje,że
nigdy się nie powtórzy!

graynano graynano

Piękny wiersz, cieplutko pozdrawiam i + zostawiam.

Ewa Złocień Ewa Złocień

Tak było. Wiem to z opowieści mamy. Moja rodzina też
straciła najbliższych. Pozdrawiam serdecznie :)

bronislawa.piasecka bronislawa.piasecka

Dziękuję sabo. Wspomniałam pierwszy miesiąc maj po
wojnie.Dzieci przeżyły, ale co musieli przeżyć
rodzice.

saba saba

Mój tato opowiadał jak lebiode jedli po wojnie, piękny
wspomnieniowy wiersz Broniu. Pozdrawiam bardzo
serdecznie

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Całe szczęście,że urodziłam się kilkanaście lat po
wojnie...
Tuż po niej też musiało być ciężko,nie tylko na
wsi,miasta ze zgliszczy odbudowywano przecież.Stolica
praktycznie jak feniks z ruin powstała...
Podziwiam matczyny trud,która aż 9-cioro dzieci
musiała wychować i wykarmić.
Pięknie o tym czasie powojennym
Bronisławo napisałaś.
Pozdrawiam serdecznie :)

bronislawa.piasecka bronislawa.piasecka

Pamiętam matkę, która nas dziewięcioro pod krzyż
prowadzi.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »