Mało
Cichy szept pod białym pniem,
blady świt nad skałą,
okrzyk mew,
skruszony lew...
To dla mnie wciąż za mało!
Różowy pies,
czerwona gęś,
liście ciężkie od kwiatów,
tęcza ze snu
i paw bez piór...
To dla nie wciąż za mało!
Logika słów,
dwa stada sów,
most nad autostradą,
liczba bez zer,
bezgłośny śpiew...
To dla mnie wciąż za mało!
Słoneczny gród,
tygrysa ryk,
człowiek bez krwi i kości...
To wciąż za mało?!
Czego chcesz?
Niczego, oprócz miłości...!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.