Malować
lubiła rysować jasne kwiatostany
a kredki miały ostre krawędzie
i słonawy posmak rysików
nie łamały się tak jak pastele
gdy świat walił się na głowę
a komuś innemu spełniły się
jej marzenia
czas wydłużył rzęsy
i rozplótł warkocze
lubiła malować
blada jak ściana
pod makijażem
pod ścianą
autor
Lady Evil
Dodano: 2007-09-02 16:58:14
Ten wiersz przeczytano 563 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
nie każdy kto ma kredki potrafi malowac...i nie każdy
kto zna słowa umie pisac...czemu malujesz kwiatostany
nie kwiaty? blada ściana blady wiersz...przydałoby mu
sie trochę kolorów...
Chciała malować radość, ale była zbyt smutna, zbyt
blada... Ciekawy wiersz!
Chciała zamalować swój smutek... Nawet jeśli jej się
udało, to siebie nie oszuka...
Ładny wiersz.