Mały ogródek
W pamięci do mnie się uśmiecha
drewniany dom a na nim strzecha
i mały mój ogródek otoczony tynem
w nim złota nasturcja
przykurzona dymem
bogata i pachnąca
na noc otulała płatki
przed rosą i chłodem
rano buźkę wystawiała do słońca
w rogu biały perzyk
tak nazywała mama
te białe kwiatki
do I komunii miałam z nich wianek
zrobiła go sama
dalej te co tulił Janek dla Uli
barwne tulipany i goździki
w nich wszystkie odcienie
czerwieni i bieli
takie trwałe i polskie
aż w sercu weselej
przy wejściu i wyjściu naraz
w ukłonie
ta co kolor wzięła od słońca
złota kula żegna kwiatem
zapach pogubiła w toczeniu
a obok przy rudym kamieniu
królowa rumiana ze wstydu
że tutaj wśród pospólstwa
czy z radości że jest
że została
taki ogródek zapamiętałam.
Komentarze (20)
Śliczny ogródek, Cecylio. Pozdrawiam :)
Kolorowe wspomnienia, bardzo ładne, pozrawiam
Ładne wspomnienie.
Ogród jak malowany i w dodatku
kwiaty z różą na czele
Pozdrawiam serdecznie
Piękny ogródek.... :)Pozdrawiam, Cecylio:)