Mam doła
szare chmury na moim niebie
ni słońca ni tęczy nie widać
nawet moje nędzne wierszyki
nikomu nie mogą się przydać
bezsens życia stanął na drodze
wylazły znów z kątów wspomnienia
po co komu na co to wszystko
śmierć i tak wszystko w proch pozamienia
zawsze komuś dla kogoś po coś
co dla mnie nie wolno lub nie ma
te uśmieszki żarty -to fikcja
i życia to mego nie zmienia
choć łzy pod powieką zaszczypią
znowu uśmiech na twarz przywołam...
czy ktoś kiedyś serdeczne słowa
"to tylko dla ciebie" - zawoła?
Komentarze (22)
Widzę że chandra dopadła autorkę...głowa do góry aby
do wiosny...miło pozdrawiam :)
Dzięki za odwiedziny :) miłej niedzieli życzę :)
Bardzo dobrze napisany wiersz mimo tematyki i klimatu
czytało się go lekko pewnie dobrze dobrane rymy to
sprawiły. Wiersz skłania do refleksji bynajmniej mnie
zatrzymał na dłużej więc możesz się uśmiechnąć komuś
pomogłaś :)
Masz chyba starannego doła, lecz cóż z tego...... mój
wiersz jest z pozoru o byle czym a i "staranność" jest
celowa..jak to u lumpów (nie z ich winy zresztą)
"Wiosna majem wróci..." i słoneczko zaświeci:))
Czasem wszystko staje na głowie, świat sprzysiągł się
przeciwko nam, nie umiemy sobie poradzić z emocjami i
mamy doła..na szczęscie ten stan mija
szybko.Pozdrawiam
Też często mam takiego „doła”, wiadomo cały dom na
głowie, praca. Nawet dzisiaj nadganiam zaległości,
tylko nie umiem swojego apelu tak zgrabnie
przedstawić, może by usłyszeli, czego autorce życzę.
Pozdrawiam :)