mam nadzieję ,że...
zbudzą mnie jutro
nadzieje nowe
i otworzę serce swoje
na szary poranek
telefon zadzwoni-
marny kochanek
a w fusach po kawie
zobaczę oczy twoje
z nich też wywróżę
podróż z sercem w plecaku...
... i pisać tak długo jeszcze bym mogła
gdyby senność mnie nie zmogła
https://www.youtube.com/watch?v=O0Umq_ajh7I
autor
Agnieszka B.
Dodano: 2019-05-16 20:35:27
Ten wiersz przeczytano 3029 razy
Oddanych głosów: 20
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (22)
miejmy nadzieję, że jutro będzie lepiej
ślę serdeczności
:) Ładna dobranocka.
Miłego dnia.
Piękny wiersz. Dobrze, gdy "otworzy się serce swoje na
szary poranek".
Pozdrawiam serdecznie :)
Podoba mi się Twój wiersz Taki do podusi z nutką
tęsknoty i z nadzieją w tle :)
Pozdrawiam serdecznie :)
aaa...aaa..kotki dwa nic nie będą robiły tylko Agusię
do snu tuliły:)dobrej nocki.
optymistycznie. Nadzieja i marzenia, albo też wróżby
i marzenia...
A ja Ci kolysanke zaspiewam i do snu uloze:)