*Mamie
Dałaś mi miejsce na ziemi.
Z poczwarki
żyjącej pod sercem, wyfrunął w świat
cudny motyl.
Wrócił po latach,
z połamanymi skrzydłami.
Znalazł azyl w Twoich dłoniach.
Nie pytałaś o nic - podniosłaś z kolan.
Pomogłaś posklejać
(jak wazonik stary)
pogmatwane życie.
Bukietem konwalii
zakwitnę jutro
na nagrobnej płycie.
autor
Kropla47
Dodano: 2021-05-23 15:23:42
Ten wiersz przeczytano 1368 razy
Oddanych głosów: 36
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (31)
Poruszył mnie wiersz, piękny...