Mapa mojego ciała
...We can go all night long doing thing you thought you would never do...
Spójrz na mapę mojego ciała
Twe usta- wskaźnikiem
Znajdź najskrytsze, najpiękniejsze
Zakątki mego ciała, małego świata
Jak gorąca pustynia
Żarzy się me ciało...
Choć chce udawać
mroźną Antarktydę
Nie potrafię...
Przebij się przez
Najpiękniejsze łąki
Mego ciała...
Zdobądź najwyższe szczyty
Wędrując najwrażliwszymi
Szlakami...
Twa wycieczka coraz
Bardziej emocjonująca...
Zaczyna padać deszcz...
Krople potu odbijają
Słońce Twych oczu...
Nie poddawaj się!
Jesteś co raz bliżej celu
Podążaj za szlakiem pragnień
Zwiedzaj mnie...
A gdy...
Powierzchnia ziemi już zadrży
Wdrąż się pod jej skorupę
Rozbudzając podziemne zakamarki
Dalej przewodniku...
Rozbudź we mnie wszystkie żywioły
Trzęsienie ziemi...
Nowy strumień wytrysnął
Zalewając cały mój świat....
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.