Mara
Chcę spać, czy to lawenda?
To chyba jej zapach tak działa...
Chcę śnic o Tobie, czy to miłość?
Czy to możliwe, że to ona sprawia?
Zamykam oczy, pomału odpływam...
Jestem na plaży, piaskiem okryta.
Twoja mokra dłoń ogarnia piasek,
Twoje usta na szyi czuję,
Ach, uwielbiam kiedy tak całujesz....
Czuję dreszcze, czy to podniecenie?
Czy teraz powinnam się czuć jak w
niebie?
Otwieram oczy, lecz Ciebie nie ma...
Czyżby to była mara senna?
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.